MENU

Kolejna plenerowa sesja ślubna w górach

To, że uwielbiam fotografować w górach – to już wiecie. To, że szczególnie lubię robić to o wschodzie słońca pewnie też nikogo nie dziwi. Mimo, że naprawdę czasem ciężko wstać o 03:00 nad ranem, żeby dotrzeć w wybrane miejsce – warto. Lekko podkrążone oczy i zmęczenie rekompensuje mi zawsze orzeźwiające powietrze i zapierające dech w piersiach widoki. Góry o wschodzie słońca są tym bardziej niezwykłe, że możemy spotkać się tam sami ze sobą. Ci, którzy kiedykolwiek tego doświadczyli, wiedzą o czym mówię!

Sesja ślubna w górach – Rusinowa Polana

Tym razem, wybraliśmy się z Gosią i Piotrkiem na sesję ślubną w górych do Tatrzańskiego Parku Narodowego – na Rusinową Polanę. Musicie wiedzieć, że aby sfotografować się na terenie TPN należy wcześniej zgłosić taką chęć do organizacji oraz wpłacić kwotę za wykonywanie zdjęć. Organizacyjnie jest to pewne utrudnienie, głównie dlatego, że podczas przygotowań do sesji i umawianiu konkretnego terminu, często nie znamy jeszcze prognozy pogody. Jeśli akurat zdarzy się deszczowa aura – trzeba przekładać termin pozwolenia (płacimy za fotografowanie w danym dniu).

Mimo to, moim zdaniem warto się poświęcić, bo Rusinowa Polana to najpiękniejsza panorama Tatr, jaką możemy podziwiać z taką łatwością!

Dla tych z Was, którzy zastanawiają się, jak organizacyjnie ogarnąć przedsięwzięcie pt: „sesja ślubna w górach”, mam przygotowany specjalny poradnik. Zapraszam do przestudiowania lektury 😉

Sesja ślubna w górach, tylko dla wytrwałych wędrowców?

Otóż nie! Zarówno na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, Pienińskiego Parku Narodowego czy Bieszczad znajdziemy miejsca, gdzie z łatwością możemy dotrzeć. Rusinowa Polana to jedno z takich właśnie miejsc. Około 40-sto minutowa wędrówka daje nam możliwość podziwiania piękna Tatr i szanse na niepowtarzalną pamiątkę ślubną. To miejsce, które z łatwością pokonują dzieci, więc spokojnie – Wam też się uda!

W moim notesie z listą miejsc na plenerową sesję ślubną znajduje się więcej takich miejsc. Fotografka mająca 150 cm wzrostu, nosząca plecak z dwoma aparatami i kilkoma obiektywami musi taką mieć!

Jeśli chcecie poznać inne ciekawe miejsce na ślubną sesje plenerową w górach, zapraszam do obejrzenia fotografii z Przełęczy nad Łapszanką. Ostatnio miejsce to stało się nieco bardziej popularne, ale nic dziwnego – można tam zrobić bajeczne zdjęcia!

Sesja ślubna – Podhale

Mimo, że głównie fotografuję na terenie Krakowa, Brzeska, Tarnowa, Bochni, Nowego Sącza to bardzo chętnie zabieram moje pary na sesje ślubną gdzieś dalej. Oczywiście, w „naszych okolicach” jest również dużo ciekawych miejsc, gdzie moglibyśmy się fotografować, ale sesja ślubna powinna być również przygodą! Fajnie spędzonym czasem, które będziecie wspominać z uśmiechem na twarzy.

Zapraszam na sesje ślubną w górach pary z całej Polski! Jeśli marzycie o wyjątkowej pamiątce, do której będziecie „bez obciachu” wracać za kilkadziesiąt lat lepiej nie mogliście trafić. Spotkajmy się na Podhalu!

Fotograf ślubny Kraków, Tarnów, Brzesko – sesja ślubna w górach

Masz w głowie wyjątkową sesję narzeczeńską lub ślubną? A może jeszcze myślisz nad pomysłem? Szukasz sprawdzonego fotografa ślubnego w Krakowie, Brzesku czy Tarnowie? Skontaktuj się ze mną i wspólnie zadbajmy o fotografie z najpiękniejszych chwil Twojego życia.

Przekonaj się, że nie trzeba wyszukanych krajobrazów, żeby zrobić piękną sesję narzeczeńską. Zobacz romantyczne zdjęcia Karoliny i Piotrka w sadzie.

CLOSE